Prawo jazdy, niezależnie od tego, w jakim miejscu naszego kraju (a nawet, w jakim miejscu na świecie) je zdobędziemy, ma taką samą wartość i uprawnia do tego samego. W idealnym świecie, skoro uprawnienia są takie same, to proces nauczania jazdy w Warszawie, oraz późniejszego egzaminu powinny być również takie same. Nikt chyba nie ma wątpliwości, że pod tym względem nie żyjemy jednak w idealnym świecie. Z całym szacunkiem dla tamtych Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego, WORD Nowy Sącz, WORD Ciechanów czy WORD Tarnobrzeg najprawdopodobniej zaoferuje większą szansę na bezproblemowe zdanie egzaminu niż WORD Warszawa lub któryś z jego oddziałów. I nie chodzi tu o to, że tam obowiązują inne przepisy w kwestii procesu egzaminowania – nie, przepisy są oczywiście spójne w całym kraju. Różnicę stanowi natomiast sam ruch na ulicach oraz liczba potencjalnie trudnych sytuacji, w jakich możemy się znaleźć.
Na co zwróci nam uwagę dobra szkoła jazdy?
W każdym mieście znajdują się miejsca najbardziej problematyczne i na których stosunkowo łatwo kandydat na kierowcę może zakończyć swój egzamin wcześniej niż planował i z wynikiem zdecydowanie mniej pozytywnym niż sobie tego życzył. Jeśli zdajemy w Warszawie, to bez wątpienia takich miejsc jest tam nieporównanie więcej niż w innych miastach. Dlatego tak cenne jest dokładne omówienie tych miejsc podczas jazd z instruktorem.
Innym problemem jest dość duża liczba kandydatów chcących zdawać na prawo jazdy akurat w Warszawie. Może się to przełożyć na długie terminy oczekiwania na egzamin – dlatego, jeśli (odpukać) nie uda nam się zdać za pierwszym razem, to powinniśmy jak najszybciej zapisać się na ponowny egzamin. Pewnym problemem są też korki w mieście. Jeśli źle trafimy, to może się okazać, że choć czas jazdy rośnie, to przejechana odległość niekoniecznie. Dlatego czasem przyda się wzięcie dodatkowych godzin jazdy, aby nadrobić te braki.
