Aby akumulator służył jak najdłużej, najlepiej utrzymywać w nim przez cały czas pełną baterię. Zimą może być to problematyczne. Jednak niedopilnowanie akumulatora może skończyć się dramatycznym spadkiem napięcia w nim, a co za tym idzie – koniecznością jego wymiany. Odpowiednio dobrana ładowarka do akumulatora w motocyklu – podpięta przez cały czas lub tylko okresowo- nie jest ogromnym wydatkiem, ale może przedłużyć, a nawet uratować życie baterii. Dlatego do jej wyboru należy przyłożyć szczególną wagę, kierując się kilkoma zasadami.
Przede wszystkim – określenie rodzaju akumulatora
Najpopularniejsze, a zarazem najprostsze w budowie są akumulatory kwasowo-ołowiowe. Są proste w obsłudze, a ich cena nie jest wysoka, niemniej jednak są dość duże, ciężkie i nieporęczne. Stosunkowo szybko się rozładowują, kiedy się z nich nie korzysta. Do tego rodzaju akumulatorów wystarczą tanie, nieskomplikowane ładowarki, których ceny zaczynają się już od kilkudziesięciu złotych.
Inaczej sprawa się ma, jeśli chodzi o nieco bardziej zaawansowane modele akumulatorów. Mowa tutaj o bezobsługowych MF, AGM oraz o bateriach żelowych. Wymagają one znacznie mniej zachodu – bowiem nie występuje w nich konieczność uzupełniania poziomu elektrolitu przy pomocy wody destylowanej. Ich cena jest jednak wyższa, a ładowarki do nich – bardziej skomplikowane i droższe.
Akumulatory motocyklowe – instrukcja ładowania
W przypadku akumulatorów kwasowo-ołowiowych, warto przypomnieć o regularnym uzupełnianiu poziomu elektrolitów. Można to uczynić wyłącznie przy pomocy destylowanej wody. Konieczność wykonywania tego zabiegu wynika z tego, że woda w elektrolicie cały czas paruje, obniżając jego poziom i odsłaniając ołowiane płyty. Raz na jakiś czas należy sprawdzić gęstość elektrolitu – jeśli jest ona zbyt niska, akumulator należy wymienić.
Jeśli chodzi o ładowanie, akumulator na zimę należy wymontować z motocykla i odstawić w ciemne i suche miejsce. Obecnie można jednak kupić ładowarki, które umożliwiają naładowanie zamontowanego akumulatora. Wartość prądu używanego do ładowania nie powinna przekroczyć jednej dziesiątej pojemności akumulatora. Jeśli wynosi ona 12 Ah, wartość prądu nie może przekroczyć 1,2 A.
Należy zrezygnować z używanie najtańszych ładowarek, bowiem prąd ładowania z nich jest zazwyczaj zbyt wysoki, a dodatkowo nie chronią one akumulatora przed uszkodzeniem, spowodowanym na przykład zbyt długim czasem ładowania.
Ładowarki mikroporcesorowe
Jeszcze do niedawna ładowarki akumulatorowe zbudowane na bazie mikroprocesorów były urządzeniami drogimi, przez to ich popularność nie była zbyt duża. obecnie ich cena znacznie spadła, przez co może sobie pozwolić na nie każdy motocyklista.
Z pewnością warto znaleźć miejsce w swoim garażu dla ładowarki tego typu. Po pierwsze, sama reguluje ona wartość prądu, którym ładuje, co minimalizuje ryzyko uszkodzenia akumulatora. Po drugie, użycie ładowarki mikroprocesorowej nie wymaga odłączenia akumulatora od pojazdu, przez co proces ładowania jest znacznie prostszy i wymaga mniej zachodu.
Zaawansowane technicznie ładowarki same wyłączają się po naładowaniu baterii, nie trzeba więc doglądać czasu ładowania. To bardzo ważne, bowiem nadmierne naładowanie akumulatora prowadzi do jego eksplozji – a to już poważna sprawa.
Oxford ładowarka do akumulatorów Oximiser na baterie słoneczne
Taka ładowarka jest bardzo ciekawym i nowoczesnym rozwiązaniem. Panel słoneczny zasilany dziennym światłem naładuje akumulator, co przyda się w garażach bez dostępu do źródła prądu lub podczas podróży w plenerze. Ten model ładowarki posiada funkcję wpięcia jej na stałe, a dioda LED sygnalizuje rozpoczęcie pracy urządzenia. Co ważne, ładowarka tego typu nie jest dużym wydatkiem.
JMP 8000 ładowarka akumulatorowa
Jest to produkt ze zdecydowanie wyższej półki cenowej. Nie oznacza to jednak, że nie warto znaleźć dla niego miejsca w swoim garażu. Bardzo ważny jest fakt, że można nim naładować nawet głęboko, praktycznie całkiem rozładowane akumulatory. Jest to produkt uniwersalny, nadający się praktycznie do każdego typu akumulatora. Jego właściciel ma możliwość ręcznego wyboru trybu ładowania, a sama ładowarka posiada wbudowany tester akumulatora i – co ciekawe – latarkę.
Ładowarka M+S z automatycznym wylacznikiem 12V 600mA
Ten model ładowarki nie jest drogi i jest o tyle funkcjonalny, że można podczas zimy podpiąć go do akumulatora na stałe. Wszystko dzięki wbudowanemu czujnikowi, który nie dopuszcza do przeładowania baterii. Zakup tego urządzenia pozwala więc uniknąć konieczności ciągłego monitorowania stanu naładowania akumulatora i podpinania ładowarki w razie potrzeby. Ten typ ładowarki nie jest odpowiedni jednak dla akumulatorów żelowych.
Warto pamiętać, że wybór odpowiedniej ładowarki ma realny wpływ na stan akumulatora po zimie. Niektóre modele posiadają nawet opcję ratowania całkiem rozładowanej baterii, co pozwala uniknąć wysokich wydatków związanych z koniecznością zakupu nowej. Wybór ładowarek akumulatorowych jest szeroki, dlatego z pewnością każdy motocyklista będzie w stanie znaleźć model idealnie dopasowany do własnych potrzeb i możliwości finansowych.
